''ORFEUSZ NA SCENIE W FINLANDII''

Dodane przez: k_g | Data: Wtorek, 22 lipca 2014 godzina 15:14

W dniach 1-6 VII 2014 Teatr Światła Magapar przebywał na międzynarodowym festiwalu teatralnym w Finlandii. Udział w nim wzięło 10 krajów, jako teatr z Polski wystąpił Magapar.

Magapar zaprezentował spektakl „Orfeusz” z muzyką Wojciecha Kilara.

Sztuka została przyjęta wspaniale ! Młodzi aktorzy Magaparu byli kilka razy wywoływani na scenę, a ja usłyszałam słowa zachwytu i gratulacje za piękny spektakl. W wypowiedziach wielu osób ciągle pojawiało się słowo „fantastic” i stwierdzenia, że dla tego występu warto było przyjechać na festiwal. O wielkim wrażeniu, jakie wywarło przedstawienie „Orfeusz” świadczy fakt ,iż ciągle różne osoby wracały do tej sztuki, do przeżyć z nią związanych, mimo że po naszym występie prezentowały się kolejne teatry.
Podczas spotkania z krytykami teatru, (festiwal nie był traktowany konkursowo), również usłyszeliśmy wiele pięknych słów, podziękowań za doznane wzruszenia, podkreślano sugestywność obrazów scenicznych, ich wizyjność, plastykę ruchu, wymowę scenografii i rekwizytów, piękno muzyki Wojciecha Kilara. Ogromne zainteresowanie wzbudzało światło, jego efekty i ciągle ze zdumieniem podkreślano, że radzę sobie z prowadzeniem światła absolutnie profesjonalnie.

Warto wspomnieć o wykonawcach teatru Magapar. Są nimi : Witek Wójciak, Martyna Mizyn, Szymek Wyrwa, Dominika Kamińska, Kasia Kornaga i Kuba Chomyszyn.

A sama Finlandia ? Piękna, zielona, około 70 % lasów, ludzie żyjący blisko natury, zadbane stare drewniane domy, niektóre 200-letnie, ogromna kultura kierowców.
Teatr Magapar znalazł się w Finlandii, dzięki dopłacie do biletów lotniczych ze strony rodziców, ( noclegi i wyżywienie spoczywały w gestii organizatorów festiwalu).

Chciałam bardzo serdecznie podziękować Panu Staroście Józefowi Michalikowi i Zarządowi Starostwa Powiatowego w Lubaczowie za dofinansowanie naszych biletów lotniczych. To nie pierwszy już raz, kiedy otrzymujemy pomoc ze Starostwa.
Również wielkie słowa podziękowania kieruję do Pani Burmistrz Marii Magoń za udostępnienie nam samochodu, dzięki któremu mieliśmy transport na lotnisko ( wraz z powrotem). I to też nie jest odosobniony przypadek.

Wyrazy ogromnej wdzięczności adresuję do Pana Prezesa Marka Małeckiego i Zarządu Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Lubaczowskiej. Dzięki wieloletniej pomocy stowarzyszenia mogę występować o dotacje do starostwa oraz Urzędu Marszałkowskiego. Bez współpracy ze Stowarzyszeniem Rozwoju Ziemi Lubaczowskiej nie mogłabym otrzymywać dofinansowania. I za to bardzo serdecznie dziękuję.

Myslę, że warto inwestować w kulturę, w sztukę i – co najważniejsze – w polską młodzież. Ta inwestycja kiedyś wróci.

Barbara Thieme